Nissan Primera nie mogę odpalić .
Moderator:raptus1984
Szanowni koledzy szukam porady . Do warsztatu na holu przyjechało do mnie to właśnie auto ,z informacją tel. nie odpala prawdopodobnie immobilaiser. W sobotę zajrzałem do niego , sprawdziłem ap. zapłonowy ( cewka , moduł ) wizualnie i prądowo jest ok. cewka sprawna ale co z modułem ? jaki impuls wyzwala ( ile V ) steruje tranzystorem a ten uruchamia cewkę , bo impuls wychodzi z czujnika położenia wału , i czy można oszukać immo, o raz czy on jest we wszystkich modelach . Może ktoś ma doświadczenie z tym typem auta. Jak na 100% zdiagnozować co mu dolega.
Fajnie że wiadomo o jakim samochodzie (silniku) piszesz. Ogólnie immo (chyba) nigdy iskry nie blokuje.
Jeszcze lepiej, wcześniej pisałeś że Primera.
Nie jesteś przypadkiem kobietą że taki/a niezdecydowany/a?
Nie jesteś przypadkiem kobietą że taki/a niezdecydowany/a?
Wyobraź sobie że ja wcześniej patrzę pod maskę silnika niż na jego markę -model. Nie dałeś rady co do Primery , jak i co do Sunny. Dzięki za radę , nie nabijaj sobie licznika takimi postami. Tak jestem kobietą ... i co z tego ?
- carlos223223
- Automistrz
- Posty:371
- Rejestracja:2012-02-19, 12:48
- Lokalizacja:Włocławek
Może po prostu pompa paliwa padła. Sprawdź prąd na pompie czy dochodzi podczas kręcenia. Tutaj masz rację zico, że iskry nie odcina, prędzej pompę paliwa.
Kto pyta, nie błądzi
http://diagnostyka.abc24.pl/
http://diagnostyka.abc24.pl/
- carlos223223
- Automistrz
- Posty:371
- Rejestracja:2012-02-19, 12:48
- Lokalizacja:Włocławek
pogrzebię w ad podaj rocznik...
Kto pyta, nie błądzi
http://diagnostyka.abc24.pl/
http://diagnostyka.abc24.pl/
Miało być jutro ,jest dzisiaj . Auto to 95r. Dzisiaj odezwał się do mnie właściciel . Opisał okoliczności w jakich to się stało . Otóż odpalili auto i odłączyli akumulator . Pochodził on kilka minut i zgasł . I później już nie mogli go odpalić . W aucie jest polot/kluczyk , ale on nie działa i sądzę że nie działał bo to tylko centralny zamek. Zacznę poszukiwania ( po kablach ) , może coś trafię. Wcześniej już ktoś szukał przyczyny i nie znalazł , możliwe że i ja nie znajdę .
- carlos223223
- Automistrz
- Posty:371
- Rejestracja:2012-02-19, 12:48
- Lokalizacja:Włocławek
Jak to odłączyli akumulator ? Po jakiego grzyba ?
Kto pyta, nie błądzi
http://diagnostyka.abc24.pl/
http://diagnostyka.abc24.pl/
- arnipoznań
- VIP/Moderator
- Posty:713
- Rejestracja:2012-02-17, 20:22
- Lokalizacja:PZ
akus można odłączyć ale dobrze powłączać światła itd żeby altek miał obciążenie
I DON'T WANNA LIVE ON THIS PLANET ANYMORE
Nie można! Napięcie ładowania wtedy rośnie maksymalnie ile da radę, na wyższych obrotach może nawet 100V przekroczyć, i wszystko co wrażliwe na przepięcia idzie z dymem.arnipoznań pisze:akus można odłączyć