Witam serdecznie! To mój pierwszy post na forum więc prosze o wyrozumiałość ;)
Jestem Jacek, pochodzę z okolic Rzeszowa. Od niedawana jestem posiadaczem Forda Escorta 1.3 hatchback z 1996 na benzynie.
Mam z nim problem od wczoraj ponieważ kiedy wracałem z około 30 km trasy pod koniec zaczęło auto wariować dosłownie. Kiedy mu wrzuciłem na obroty zaczęło dziwnie auto szarpać, tak jakby coś ten samochód dosłownie trzymało. Przy niższych biegach robił mi żabki. Auto strasznie słabe jest. Wykluczyłem już przewody wysokiego napięcia, sprawdzałem iskra jest na każdym przewodzie, świece wszystkie sprawdzałem, działają jak należy. Niestety filter paliwa jest w opłakanym stanie wizualnym więc chyba od niego zacznę. Co może być jeszcze przyczyną takiego duszenia i spadku mocy?
Pozdrawiam
Ford Escort MK7- Auto krztusi się przy większych obrotach.
Moderator:raptus1984
- Mechaniczny
- Administrator
- Posty:1688
- Rejestracja:2010-03-11, 13:54
- Lokalizacja:Polska
- Kontakt:
Tak jak piszesz zacznij od filtra paliwa, jeśli to nie pomorze trzeba szukać dalej.
przepustnica może jest zatkana ? filtr powietrza do wymiany ?
Zobacz czy przewody paliwowe są sprawne ... filtr powietrza wymień tak jak kolega na górze powiedział . no i to na razie z podstaw chyba wszystko jeśli wszystko robisz i nie będzie działało no to pisz myślimy dalej ...
Zobacz czy przewody paliwowe są sprawne ... filtr powietrza wymień tak jak kolega na górze powiedział . no i to na razie z podstaw chyba wszystko jeśli wszystko robisz i nie będzie działało no to pisz myślimy dalej ...
Jak wiem to powiem, jak mogę to pomogę
Pomogłem? Postaw browarka
Pomogłem? Postaw browarka
Filtr powietrza co prawda jest trochę przybrudzony, ale nie jest zanieczyszczony, jutro prawdopodobnie zajme się autkiem i sprawdzę co z tym ;)
Jeszcze jeden kolega poradził mi, mimo że przewody wysokiego napięcia działają to warto te główną kopułke od nich jednak przeczyścić, co Wy na to?
Jeszcze jeden kolega poradził mi, mimo że przewody wysokiego napięcia działają to warto te główną kopułke od nich jednak przeczyścić, co Wy na to?
Więc sprawa wygląda następująco: filtr paliwa jest wporządku, jeszcze został dodatkowo potraktowany sprężarką, jak i cały układ od baku po wtrysk. Pompa paliwa sprawna, podaje paliwo na wtrysk. Jest o tyle lepiej - przynajmniej wydaje mi się - jak jade z górki to mogę go pilić na wysokich obrotach i działa poprawnie, i jak jeszcze nawet troche dłuższą chwilę jadę to nic się nie dzieje, ale jak próbuję wyjechać pod górkę lub wzniesienie to momentalnie traci obroty i zaczyna sie mulenie aż zgaśnie. Co to może być teraz?
Zapytam się jeszcze ciebie czy może jakieś kontrolki ci się na desce rozdzielczej świecą, jeśli tak to jakie ? jeśli nie to wygląda to tak na to jakby powietrza brakowało ? nie wiem zobacz jak tam wygląda sprawa z przepustnicą, filtrem powietrza kolektorem ssącym oraz zaworami ssącymi . To jest też takie gadanie jeśli ja mam tylko z twoich opisów wywnioskować co się dzieje . Jak sam widzisz mogę ci tylko doradzać jeśli świece wymieniłeś iskra jest , wtryski sprawdziłeś jest to jeśli powietrza będzie to albo to sprawa rozrządu albo elektroniki jeśli rozrządu to ci mogę wysłać schemat tylko najpierw sprawdź układ dolotowy a jeśli to sprawa elektroniki no to ci nie pomogę bo musiałbym na żywo takie autko zobaczyć ale daj znać co z tym układem dolotowym ...
Jak wiem to powiem, jak mogę to pomogę
Pomogłem? Postaw browarka
Pomogłem? Postaw browarka