Czasami działa jak powinno i auto pali na dotyk lecz nie zawsze - są dni w ktorych nie da sie uruchomic silnika. Czerwona dioda szybko miga i jest lipa.
Czasami zdarza sie że jak szybko kilka razy przekrece kluczykiem wyl. i zal. zaplon to zaskoczy i jest ok. Lecz jest to mega uciazliwe bo strach gdzies pojechac i zgasic auto

Kluczyk z immo mam jeden. Przewody do czutnika (petli) sa okey.
Gdzie moge szukac przyczyny ?
A tak przy okazji to nie działa mi prędkościomierz - nie wiem czy ma to jakiś związek ale tez przydałoby sie go naprawić.
pozdrawiam