Witam.
Mam dosc ciekawy problem z w/w opelkiem, samochod nie startuje, mechanicznie jest wszystko w pozadku, komputer nie wywala ani jednego bledu, problem polega na tym ze odpalajac samochod na "pych" samochod odpali i bedzie jexdzil tyle ile potrzeba, zgasisz i nie odpali juz, rozrusznik kreci elegancko, bendix wbija nalezycie mechanicznie nie doszukalem sie niczego, sprawdzalem "kostke stacyjki" o ile mozna co tam jest tak nazwac tez niczego nie widac, po deaktywacji imobilaizera samochod nie pali nawet na krotko dajac zasilanie na zaplon i krecenie, kreci lecz nie odpali moze ktos sie zmagal z takim przypadkiem. w elektryce jestem amator moze ktos cos podpowie dzieki
Opel Vivaro 1.9 diesel
Moderator:raptus1984
- arnipoznań
- VIP/Moderator
- Posty:713
- Rejestracja:2012-02-17, 20:22
- Lokalizacja:PZ
witam. ja nie rozumiem kiedy dezaktywowałes to immo przed awarią czy po awarii, bo to ze odpala na zapych a na rozrusznik nie to może znaczyc ze nie ma należytej kompresji; mialem tak kiedys w mondeo
I DON'T WANNA LIVE ON THIS PLANET ANYMORE
- carlos223223
- Automistrz
- Posty:371
- Rejestracja:2012-02-19, 12:48
- Lokalizacja:Włocławek
Miałem taki przypadek ale z benzynowym autem. Kręcił jak wściekły a nie zapalił a na pych nie było problemu. Po kilkudniowych bojach udało się stwierdzić, że to mimo wszystko rozrusznik. Skubany miał jakieś przebicie wewnętrzne, że podczas kręcenia wariowały wszystkie elementy elektroniczne w tym ecu. Po wymianie rozrusznika - bajka. Nie wiem co może być u Ciebie.
Kto pyta, nie błądzi
http://diagnostyka.abc24.pl/
http://diagnostyka.abc24.pl/
sprawdź wtryski miałem taką sytuację chyba w mowano że na pych palił a kręcąc nie okazało sie że wtrysk lał i nie był w stanie rozrusznikiem nabić sobie wystarczającego ciśnienia
Szanuj czas innych. Jeśli pomogłem postaw piwo
Czyżby Volvo 850? Znam przypadek że rozrusznik tak siał że skutecznie zakłócał czujnik wału.carlos223223 pisze:Miałem taki przypadek ale z benzynowym autem. Kręcił jak wściekły a nie zapalił a na pych nie było problemu. Po kilkudniowych bojach udało się stwierdzić, że to mimo wszystko rozrusznik. Skubany miał jakieś przebicie wewnętrzne, że podczas kręcenia wariowały wszystkie elementy elektroniczne w tym ecu. Po wymianie rozrusznika - bajka. Nie wiem co może być u Ciebie.
Tak w ogóle to starego kotleta odgrzewacie.