Capucino w plynie chlodniczym

[powabny4]

Mam mx3 mazde v6 i jak jezdzilem na wodzie w chlodnicy bylo ok tylko zrobilem plukanke silnika wymienilem oleje plyny itd po chwili capucino w zbiorniku chlodnicy. Na bagnecie i korkach oleju i plynu nic nie ma, nie kopci nie faluja obroty, po odpaleniu na poczatku slychac jak by woda chlupnela w kabinie i po chwili przestaje. I mam pytanie jak bym kupil tester na spaliny w plynie chlodniczym mialo by jakis sens, pekniecie moze byc w chlodniczce oleju albo uszczelce na laczeniu oleju z plynem a nie koniecznie cylindrem wiec moze nic nie pokazac, nie wiem co robic czy pchac sie w to dalej czy na szrot. Prosze o opinie

[sycylyjczyk]

Tester płynu kosztuje parę zł,i będziesz wiedział.

[mayczak]

Nie wiem dlaczego, ale jakoś gdy tylko słyszę o dziwnym zabarwieniu płynu chłodniczego to od razu mam przed oczami wizję wymiany uszczelki pod głowicą, jej planowanie itd. itp. Przechodziłem to parę miesięcy temu. Tester to pierwsze co trzeba musowo zrobić, bo faktycznie wydatek drobny.