Mam problem, ostatnio odcinało mi pedał gazu + migały kontrolki abs, esp i świec. O problemie poczytałem, przeczyściłem kostki przy komputerze, poczekałem aż odeschnie bo może było nieco wilgotno (osłonka plastikowa przy podszybiu jest pęknięta i czasem troszkę wody naleci) ale teraz ustało. Mniejsza z tym.
Chodzi bardziej o efekt odcinania gazu.
Zauważyłem że nie do końca odbija mi hamulec, raz że jest dosyć twardy (nie był), a dwa że muszę go odciągnąć do końca bo inaczej właśnie to odcina mi gaz. Ogólnie odbija, ale zostaje jakiś dosłownie 1cm że jeszcze pali stop i nie reaguje na gaz. Jak odciągne idzie ok.
Na co dzień pytam brata bo jest mechanikiem, ale ostatnio wiele mi pomógł i nie chcę mu dupy zawracać ciągle, tylko w końcu sam coś zrobić
Z tego co wiem przy pedale hamulca jest jakiś czujnik którym można to wyregulować - jeśli tak to gdzie i jak się do tego mogę zabrać? Coś trzeba odczepić itd? Możliwe też że to nie to tylko zapchane jakieś przewody?
Czy ktoś z was się z czymś takim spotkał? Dzięki.
