), od maja tego roku przejecahła już 17tys km, jedyna awaria jaka była to spalony bezpiecznik od klimatyzacji. Wcześniej miałem Focusa 2001r 1,8TDCi 115KM i nigdy w życiu nie kupię już forda. Jestem wręcz szczesliwy że ktoś to kupił ode mnie. Miałem go ponad pół roku, jezdził od mechanika do mechanika, ciągle wskakiwał na tryb awaryjny, kopcił, słabo palił, najpierw była regeneracja wtrysków, potem wymiana, wymiana już nie pamietam jakich czujników nic zacholere nie pomagało, wydałem prawie 6tys zł na silnik i dalej nie było mądrego który by go zrobił.
