Portal poświęcony motoryzacji oraz mechanice samochodowej Sklep z częściami samochodowymi iParts.pl Skup aut Poznań Skup aut Części do samochodów w Ucando

Pomoc w wyborze szkoły- kierunku.

Awatar użytkownika
zielin
User
User
Posty:1
Rejestracja:2013-02-12, 21:55

2013-02-12, 21:59

Witam. Od razu piszę, że może taki temat był, ale prosiłbym o nie usuwanie mojego, możliwe, że mam parę nowych, innych pytań, ponieważ kierunki kształcenia zmieniają się co jakiś czas. A mianowicie.. Niedługo kończę gimnazjum i mam dylemat- wybór szkoły średniej.. Zastanawiam się czy iść do technikum czy do zawodówki.. Myślałem o technikum, profil Technik pojazdów samochodowych, ale po poczytaniu różnych informacji już nie jestem tak przekonany co do tego, ponieważ jest tam sama teoria mało praktyki, zakończę naukę w tej szkole z wiedzą teoretyczna, z niewielką wiedzą praktyczną.. Interesuję się motoryzacją, można powiedzieć że mam do tego "smykałkę" rodzina i bliscy mi to mówią. Naprawiam różne pojazdy od najmłodszych lat, w wolnych chwilach naprawiam skuterki itp. Dlatego wybrałem kierunek mechaniczny.. Chciałbym nauczyć się naprawy aut ale też diagnostyki komputerowej aut. Zawodówka jest o tyle lepsza, że jest dużo praktyk, ale niestety nie ma się po ukończeniu matury... O zawodówce krążą opinię, że idą tam nieuki- bynajmniej ja tak slyszałem ... Moglibyście mi napisać co mam wybrać? Napisać jakąś drogę według której mam sie kierować? Jaką szkołe, potem jakie studia itd? W przyszłości chciałbym otworzyć warsztat samochodowy. W mojej okolicy istnieje szkoła zawodowa, ale wiadomo to ile się nauczę ma duże znaczenie od praktyk... Z tym jest gorzej, moi znajomi mają praktyki w warsztatach to sprzątają a w wakacje jeżdżą zbierać maliny... To chyba ich nie nauczy zawodu.. Prosiłbym o Wasze cenne rady.. Nie chciałbym aby temat został zignorowany. To jaką szkołę wybiorę będzie potem kierowało mnie w życiu, dlatego jest to trudny wybór. Prosiłbym o poważne odpowiedzi. Dziękuje i pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Mechaniczny
Administrator
Administrator
Posty:1688
Rejestracja:2010-03-11, 13:54
Lokalizacja:Polska
Kontakt:

2013-02-12, 22:09

Polecał bym technikum może i jest mniej praktyki ale jak będziesz miał chęci to załatwisz sobie dobre praktyki i na nich się wiele nauczysz jak tylko będziesz chciał.
zico

2013-02-13, 11:15

zielin pisze:mam do tego "smykałkę"
To praktykę ogarniaj we własnym zakresie.
zielin pisze:mają praktyki w warsztatach to sprzątają
Sam jak miałem ostatnio praktykanta to też tylko sprzątał, choć i do tego się nie nadawał. Jakby nie miał 2 lewych rąk i nas..ne w głowie to bym roboty mu nie żałował.
Awatar użytkownika
szymon16997
Początkujący
Posty:31
Rejestracja:2013-01-09, 18:42
Lokalizacja:Rabka

2013-02-13, 18:01

A ja się wypowiem tak , Jak chcesz się nauczyć robić z autami to idź odrazu po gimnazjum do mechanika , jako praktyke 3rzy letnią i w tym czasie ogarniesz co i jak w większości aut . A z diagnostą to musisz mieć mature ale to nie przeszkoda . Mature możesz zrobić np. w jakimś technikum zaocznie . Po technikum i po zawodówce masz marne szanse na prace , pracodawcy patrzą na to co umiesz a nie czy masz magistra.
Ja właśnie kończe technikum mechaniczne i nie mam żadnych perspektyw do pracy (chyba że przy łopacie
a na mechanice się znam (zrobiłem pare silników regeneracja i inne pierdoły typu hamulce zawias ale do takich pierduł nie trzeba jakiejś wielkiej praktyki przeciwnie jak w silnikach elektryce tu potrzeba dużo praktyki . Oprócz tego zrobiłem Buggy z malucha , zmote na bazie Budy z golfa 1 + rama , mosty UAZ reduktor UAZ chamulce troche samuraj ,troche polonez i tam jeszcze z paru aut części by się znalazły silnik od BMW itp. ) Ale jak byłem u mechanika to muszę jeszcze staż odbyć a to to samo co praktyka po gimnazjum . I zarabiać zaczne za jakieś pare lat a do tego czasu "TATUŚIU MAMUSIU DAJ!!!!!"
Tak więc odradzam technikum i zawodówkę bo to wylęgarnia bezrobotnych a jak będziesz umiał z autami robiś to sobie rady dasz bez matury (która nic w życiu nie daje )
Miłego myślenia nad szkołą <chatownik> Pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Młody mechanik”