Co myślicie o zakładaniu chlapaczy do samochodów. Kiedyś w starszych autach były fabrycznie [Polonezy, Maluchy] , a teraz wyjężdzają nowiutkie z fabryki i ich nie mają. Później z tylnych kół woda i błoto jest wyrzucane nawet kilka metrów na samochody jadące z tyłu, a brak przednich chlapaczy skutkuje brudnymi/zabłoconymi drzwiami.
Ja sam chcę założyć i żeby nie kupowac oryginałow [bo drogie] to myślę o czymś takim:
http://allegro.pl/item953452305_chlapac ... cenic.html
Montował je moze ktoś u siebie? Czy to tworzywo/guma jest miękka?
Chlapacze - tak czy nie.
Ja tam uważan, że chlapacze to dobra rzecz jest, ale trzeba by ładnie dopasować do samochodu, a nie założyć na sztuke :-) U mnie w domu są 3 Audi80, w tym tylko jedna ma chlapacze... W tej jednej przynajmniej przez chlapacze nie trzeba ciągle wstydzić się błota na progach :-P A i kamyczki tak nie lecą i lakieru nie obijają <ok>
Bez majzla i bez młota to c&$%, a nie robota :-P
mam starą e 36 i nie wyobrażam sobie tego auta z chlapaczami
napewno sa pomocne ale tylko w orginale
te z zdjęcia mają metalowe zabki które przebijaja katoforeze błotników i po zimie zaczyna sie dziac powoli
z reszta wszycho kiedys zgnije
chlapacze dobry patent ale nie każdemu pasuje
napewno sa pomocne ale tylko w orginale
te z zdjęcia mają metalowe zabki które przebijaja katoforeze błotników i po zimie zaczyna sie dziac powoli
z reszta wszycho kiedys zgnije
chlapacze dobry patent ale nie każdemu pasuje
ja powiem tak chlapacze raz pasują raz nie , do jakiegoś klasyka tak czy do zwykłego samochodu (ale ori) a np do samochodu o sportowym charakterze itp lub poddany tuningowi to chlapacze nie pasują
The Power of TDI! Bez Dymu Nie Ma Ognia!
Jak dla mnie to dobry pomysł;)
kosztuje to parę złotych więc można założyć, pytanie czy jest sens