Odbywam 3 letnią praktykę w salonie OPLA. Tylko i wyłącznie naprawiamy Ople oraz Chevrolety. Obawiam się tego iż jak ukończę 3 letnią naukę i dostanę np .. Golf'a, Ford'a czy inny model samochodu to sobie nie poradzę z chociażby znalezieniem czegoś np filtra paliwa czy oleju, że nie poradzę sobie np z znalezieniem rozrusznika itd.. itd.. Bo każdy samochód ma inaczej wszystko poukładane itd.. Czy moje obawy są słuszne? Czy powinienem zmienić praktykę na jakiegoś " prywaciarza ", który przyjmuje różne modele samochodu i tam się szkolić? Czy zostać w salonie opla ( dodam iż atmosfera jest boska, majstry również są bardzo fajni i mili ) . I szkolić się tam gdzie jestem, bo skoro "ogarnę" opla to z innymi samochodami nie będę miał problemu bo skoro ogarnę samochód taki to i inny.. Proszę o odpowiedzi na prawdę nie wiem co zrobić z tym fantem.
[Pytanie] [Odbywanie Praktyk w salonie Opla.. czego się...?
Moderator:raptus1984
- Nastolatek
- User

- Posty:1
- Rejestracja:2013-12-19, 19:31
Witam wszystkich użytkowników konto jak i zarówno temat został stworzony po to aby uzyskać odpowiedź, która nie daje mi spokoju. Mianowicie :
Odbywam 3 letnią praktykę w salonie OPLA. Tylko i wyłącznie naprawiamy Ople oraz Chevrolety. Obawiam się tego iż jak ukończę 3 letnią naukę i dostanę np .. Golf'a, Ford'a czy inny model samochodu to sobie nie poradzę z chociażby znalezieniem czegoś np filtra paliwa czy oleju, że nie poradzę sobie np z znalezieniem rozrusznika itd.. itd.. Bo każdy samochód ma inaczej wszystko poukładane itd.. Czy moje obawy są słuszne? Czy powinienem zmienić praktykę na jakiegoś " prywaciarza ", który przyjmuje różne modele samochodu i tam się szkolić? Czy zostać w salonie opla ( dodam iż atmosfera jest boska, majstry również są bardzo fajni i mili ) . I szkolić się tam gdzie jestem, bo skoro "ogarnę" opla to z innymi samochodami nie będę miał problemu bo skoro ogarnę samochód taki to i inny.. Proszę o odpowiedzi na prawdę nie wiem co zrobić z tym fantem.
Odbywam 3 letnią praktykę w salonie OPLA. Tylko i wyłącznie naprawiamy Ople oraz Chevrolety. Obawiam się tego iż jak ukończę 3 letnią naukę i dostanę np .. Golf'a, Ford'a czy inny model samochodu to sobie nie poradzę z chociażby znalezieniem czegoś np filtra paliwa czy oleju, że nie poradzę sobie np z znalezieniem rozrusznika itd.. itd.. Bo każdy samochód ma inaczej wszystko poukładane itd.. Czy moje obawy są słuszne? Czy powinienem zmienić praktykę na jakiegoś " prywaciarza ", który przyjmuje różne modele samochodu i tam się szkolić? Czy zostać w salonie opla ( dodam iż atmosfera jest boska, majstry również są bardzo fajni i mili ) . I szkolić się tam gdzie jestem, bo skoro "ogarnę" opla to z innymi samochodami nie będę miał problemu bo skoro ogarnę samochód taki to i inny.. Proszę o odpowiedzi na prawdę nie wiem co zrobić z tym fantem.
- Mechaniczny
- Administrator

- Posty:1688
- Rejestracja:2010-03-11, 13:54
- Lokalizacja:Polska
- Kontakt:
Moim zdaniem jeśli jest tam Ci dobrze gdzie odbywasz praktykę to nie ma sensu zmieniać, wszystkie auta są bardzo podobne w budowie nie ma w oplach nic nadzwyczajnego, jeśli będziesz znał budowę samochody ze wszystkimi sobie poradzisz, w innych markach może będziesz musiał się dłużej zastanowić ale zawsze znajdziesz poszukiwaną część.



















