Strona 1 z 2
pomalowanie zderzaka
: 2012-09-17, 21:04
autor: InRed
Cześć i czołem
!
Panowie drodzy !
Wrzucalam jakis czas temu filmik, jak to z Arnim potraktowalismy Lanosa opalarka. Wszysttko pieknie , ladnie, sadzilam ze starczy na dlugi czas...a tu h.... kilka deszczy, i lipa. W sumie, to moj zderzak ( eee, nie moj, a zderzak Lanosa ) wyglada ogolnie ... kijowo
Czarna krowa, w biale kropki tu i owdzie... No wyglada to komicznie.
Jako ze jestem kobieta, to estetyka dla mnie wazna jest, i bardzo, ale to bardzo mi sie nie podoba to, co jest tam z tylu w Lanosie. Pomyslalam sobie, o pomalowaniu zderzaka na kolor auta. Fajnie by bylo.
Otoz mam pytanie.
Jak to najlepiej zrobic ? Co polecacie ?
Sama chcialabym to zrobic. uda mi sie
Pozdrawiam
: 2012-09-17, 21:10
autor: arnipoznań
spróbuj, kup tasmę do oklejania, farbę podkładową w spreju, lakier w spreju dobrany komputerowo albo wg kodu lakieru, papier ścierny do zmatowania, tylko o ilościach wszystkiego to musi sie wypowiedziec lakiernik bo ja nim nie jestem
: 2012-09-17, 21:11
autor: InRed
Dzieki Arni,
to w takim razie czekam na info od lakiernika.
: 2012-09-17, 21:21
autor: trebor70
Dobrze wymyć gorącą wodą z detergentem zderzak później samą wodą gorącą, odtłuścić, prysnąć podkładem do plastików później podkładem akrylowym, na to jak są nierówności szpachlą natryskową, wytrzeć papierem 800wodnym tam gdzie była szpachla znów podkład i później bazę jeżeli to metalic a później po bazie lakierem bezbarwnym.Po bezbarwnym 2000 wodny i polerka maszynowa pastą G3.
: 2012-09-21, 20:34
autor: InRed
Dzieki Trebor.
musze tylko wyczaic znajomego z garazem, bo ja takowego nie posiadam. Zakupie co trza, i wezme sie do roboty... myslicie, ze mi wyjdzie ?
W sumie przez pare lat malowalam to i owo .. Ale nigdy zderzak samochodu;)
: 2012-09-22, 09:26
autor: trebor70
To tak samo jak paznokcie i tu i tu nie może być zacieków.
: 2012-09-22, 09:32
autor: InRed
Hahahhaa, ale mnie rozsmieszyles ;]
: 2012-09-22, 11:11
autor: arnipoznań
Magda maluje nie tylko paznokcie ;) ale również ściany
: 2012-09-22, 14:23
autor: trebor70
arnipoznań pisze:Magda maluje nie tylko paznokcie ;) ale również ściany
To też podobnie, na pewno da radę
: 2012-09-22, 16:10
autor: InRed
Eee no wiesz... Ja umiem gipsowac... szlifowac.. malowac... sciany ofcourse
wielofunkcyjna baba jestem, bua ha ha ha ha
: 2012-09-23, 07:57
autor: trebor70
dosłownie murarz, tynkarz, akrobata
: 2012-09-23, 19:22
autor: InRed
Nie mam wyboru ...
staram sie
: 2012-10-24, 20:03
autor: trebor70
Jak zderzak?
: 2012-10-25, 11:32
autor: Lackdoctor
InRed,
Witam.
Ja bym nie radził na pierwsze brać się za taką naprawę.
Nie będzie to ładnie, może będzie w kolorze, ale podobnym.
Ja bym radził zakup zmywacza antysylikonowego np z novola i szarej włókniny.
Do tego struktura w sprayu firmy dinitrol.
Bardzo ale to bardzo dobra jakość i odtworzenie orginalnej strukturki a nie piasku jak w innych.
Zderzak myjesz z płynem do mycia naczyń.
Nastepnie ta włóknina zamoczona w zmywaczu przemywasz cały zderzak - zmywa sylikony i inne zanieczyszczenia a szara włóknina nadaje przyczepność.
Wycierasz do sucha recznikami papierowymi, jak z kuchni.
Potem to juz strukturka z dinitrola w sprayu i gwarantuje że efektu pozazdrości niejeden lakiernik.
Bardzo łatwa aplikacja, starczy na dwa zderzaki bez problemu, ale nie rozpędzaj sie z grubością bo nie starczy.
Najpierw pokrywasz części zewnetrzne a zakamarki i kratki to tylko przy okazji delikatnie przepyl.
To tyle, naprawa dwóch zderzaków w okolicach 50 zł.
Efekt jak w profesjonalnym zakładzie za.... reszta na buty, sukienke
: 2012-10-25, 17:17
autor: zico
Lackdoctor, a znasz może coś takiego co by się nadawało na plastikowe elementy tapicerki?