Forum mechaniczne - forum dla mechaników samochodowych - forum-mechaniczne.pl

Witam. mam bardzo dziwny problem z moim golfem.

a mianowicie zapalają mi się swiatła awaryjne i świecą bez przerwy(nie migają)
dzieje się tak bez powodu np wstawiam auto do garazu rano ide a tu święcą się swiatła i akumulator rozładowany.

nie ma też reguły jak je zgasić, raz wystarczy włączyć zapłon, innim razem przejechać troche i same zgasną.

moje auto to golf 95r 1.8GT
centralny fabryczny, alarm kiedyś był niefabryczny, teraz alarm jest zdemontowany.

ma ktoś jakiś pomysł co to może być?

Może być coś po tym zdemontowaniu alarmu, jakieś zwarcie, lub (chyba tam jest taka kostka od sterowania migaczami) się zepsuła.

Przejrzyj te wszystkie łącza po demontażu alarmu i sprawdź w bezpiecznikach może któryś przekaźnik łapać.Po prostu jak ci świeci to wyjmuj za porządkiem przekaźniki i zobaczysz który to jest i od czego.

Sprawdź masy, przeczyść styki [szczególnie w tylnych lampach].

Jak masz hak to możesz mieć zwarcie w gnieździe przyczepy.

wypnij kostke z włacznika świateł awaryjnych i zobacz efekt
jak nie pomoze to przekaznik choc wydaje mi sie ze przyczyna może tkwić w właczniku bo z niego idzie sterowanie na przekaznik

awaryjne ogolnie chodza nawet bez bezpiecznika ,przekaznik to tez watpie skora sa kierunki

na 1000% masz zwarcie w instalacji musisz sprawdzic multimetrem z czym sie łączą te awaryjne