Strona 1 z 1

smart 600b dymi

: 2019-06-18, 16:38
autor: jankelz
Witam, jestem blacharzem ale z braku dobrych mechaników w okolicy swoje pażdzierze naprawiam sam z reguły z pozytywnym skutkiem. Tym razem jednak mam zagwostke, mianowicie kupiłem jakiś czas temu silnik, w sumie kompletny łącznie z turbiną. Dół był oddzielony od głowicy, poskładałem wszystko na nowych uszczelkach i gratach typu rozrząd, łącznie z wymianą uszczelniaczy zaworowych. Przyoszczędziłem niestety i nie wymieniłem pierścieni ponieważ silnik był nprawde ładny, bez żadnych rys, progów na cylindrach, wałku itd.Wyglądał prawie jak nowy albo jak po niedawnym remoncie. Turbina również bez luzów. Poskładane, odpalone, chodzi elegancko, ma moc ale kopci na siwo na wyższych obrotach i przy gwałtownym dodaniu gazu. Odma sprawdzona i drożna, rura z turbiny do kolektora ssącego zdjęta, praktycznie sucha, nie wali z turbiny olejem nawet przy przegazówce. Mimo zdjętej rury od turbiny i zdjętej odmy dalej wali siwym dymem, cały czas tylko na wyższych obrotach. Sprężanie sprawdzone, niemalże książkowe i na zimnym i na ciepłym. I tu moje pytanie: Co to?? czy to pierścienie?? Czy możliwe że są zajechane, może być że olejowe np. się zajechały??. Brakuje mi pomysłów a nie mogę liczyć na okolicznych mechaników. Nie chce mi się też bezsensownie demontować wszystkiego choć jeśli będzie trzeba ...