Ford Focus 1.8 TDDI Nie odpala.
: 2016-03-21, 15:42
Witam.
Mam problem z Focusem 1.8 TDDI 90KM 2000r. Samochód chodząc na wolnych obrotach sam zgasł po czym normalnie odpalił ale po jakiś 10min ponownie zgasł ale niestety już nie odpalił. W focusie był naprawiamy sterownik pompy po czym uległ ponownemu uszkodzeniu. Po tym została wymieniona pompa wtryskowa na inną używaną z innego samochodu. Sprawa immo itp została ogarnięta wszystko działało przez ponad miesiąc. Niestety teraz samochód nie odpala. Podejrzenia padły na sterownik pompy wtryskowej . Na podstawie tego filmiku zbadalem napiecia: https://www.puhomega.pl/jak-sprawdzic-n ... 44-i-vp30/
Napięcie do pompy dochodzi ale teraz pytanie czy żarówka podczas sprawdzania napięcia z wiązki powinna świecić cały czas? U mnie świeci tylko przez kilka sekund po przekreceniu kluczyka po czym gaśnie. Napięcie do zaworu dawki dochodzi ponieważ podczas kręcenia rozrusznikiem światło z żarówki pulsuje. I kolejne pytanie: jaka moc pobiera taki zawór dawki paliwa żeby sprawdzić mniej więcej przybliżony pobór mocy i obciążenie sterownika? Podłączam żarówkę 55W tak jak na filmiku i świeci. Gościu na filmiku mówi ze zawór pobiera większy prąd dlatego żarówka może świecić ale sterownik i tak może być popsuty. Sprawdziłem tez na krótko czy działa sam zawór dawki paliwa i prawdopodobnie działa bo słychać jak "pyka". Dodam jeszcze ze samochód na plaku chodzi ale jak tylko odetne dopływ plaka to gaśnie. Paliwo z pompy wtryskowej dochodzi do wtrysków ale pod bardzo małym ciśnieniem. Podłączałem samochód pod kompa i pokazało błąd połączenia ze sterownikiem pompy wtryskowej. Komputer nakazał sprawdzenie połączenia sterownika pompy ze sterownikiem głównym jednak ja nie widzę tam nic podejrzanego.
Mam nadzieje ze ktoś tutaj pomoże znaleźć rozwiązanie tego problemu. Czekam na jakieś propozycje.
Pozdrawiam.
Mam problem z Focusem 1.8 TDDI 90KM 2000r. Samochód chodząc na wolnych obrotach sam zgasł po czym normalnie odpalił ale po jakiś 10min ponownie zgasł ale niestety już nie odpalił. W focusie był naprawiamy sterownik pompy po czym uległ ponownemu uszkodzeniu. Po tym została wymieniona pompa wtryskowa na inną używaną z innego samochodu. Sprawa immo itp została ogarnięta wszystko działało przez ponad miesiąc. Niestety teraz samochód nie odpala. Podejrzenia padły na sterownik pompy wtryskowej . Na podstawie tego filmiku zbadalem napiecia: https://www.puhomega.pl/jak-sprawdzic-n ... 44-i-vp30/
Napięcie do pompy dochodzi ale teraz pytanie czy żarówka podczas sprawdzania napięcia z wiązki powinna świecić cały czas? U mnie świeci tylko przez kilka sekund po przekreceniu kluczyka po czym gaśnie. Napięcie do zaworu dawki dochodzi ponieważ podczas kręcenia rozrusznikiem światło z żarówki pulsuje. I kolejne pytanie: jaka moc pobiera taki zawór dawki paliwa żeby sprawdzić mniej więcej przybliżony pobór mocy i obciążenie sterownika? Podłączam żarówkę 55W tak jak na filmiku i świeci. Gościu na filmiku mówi ze zawór pobiera większy prąd dlatego żarówka może świecić ale sterownik i tak może być popsuty. Sprawdziłem tez na krótko czy działa sam zawór dawki paliwa i prawdopodobnie działa bo słychać jak "pyka". Dodam jeszcze ze samochód na plaku chodzi ale jak tylko odetne dopływ plaka to gaśnie. Paliwo z pompy wtryskowej dochodzi do wtrysków ale pod bardzo małym ciśnieniem. Podłączałem samochód pod kompa i pokazało błąd połączenia ze sterownikiem pompy wtryskowej. Komputer nakazał sprawdzenie połączenia sterownika pompy ze sterownikiem głównym jednak ja nie widzę tam nic podejrzanego.
Mam nadzieje ze ktoś tutaj pomoże znaleźć rozwiązanie tego problemu. Czekam na jakieś propozycje.
Pozdrawiam.