Forum mechaniczne - forum dla mechaników samochodowych - forum-mechaniczne.pl

Witam posiadam Fiat uno rok 97 silnik 1.0 z lpg. Mam taki problem samochód raz pali raz nie czasami jest tak że przychodzę jak jest zimny i nie pali nie ma szans na niczym ani benzynie a ni gazie nawet nic nie łapie. Przychodzę za jakiś czas pali idealnie. Tak samo gdzieś nim jadę stawiam na parkingu gaszę,przychodzę za 5 min i znów to samo nie pali na niczym nawet nie łapie. Czekam jakiś czas (różnie 5 min albo dopiero po paru godzinach) i znów pali idealnie.
Mam tak kilka razy w tygodniu. W czasie jazdy nic nie gaśnie chodzi idealnie. Czy to wina iskry że raz jest a raz nie ma i co to może być uszkodzone z takimi objawami??

Może być kilka przyczyn zaczął bym od czujnika położenia wału lub stacyjki.

Tutaj jest aparat zapłonowy nie ma czujnika położenia wału. ;)

nie ma czujnika wału ale jest czujnik hala w aparacie zapłonowym. Gdy nie odpala to jest iskra czy nie ma

Nie ma iskry gdy nie odpala. Cewka to raczej nie jest no bo tam to jedynie może się zwój zerwać i tyle no to wtedy już by nic nie chodziło w ogóle. Nie wiem czy nie jest to wina może modułu zapłonowego. Stacyjka chyba powinna być dobra bo jak przekręcam no to wszystko się włącza jak należy i rozrusznikiem też kręci normalnie...

cewka może mieć przebicie międzyzwojowe, czujnik halla sprawdza się oscyloskopem a jak nie masz to diodą led ale najlepiej oscylem

Również obstawiałbym czujnik halla w tych autach mówiąc prawdę często zdarzają się takie cuda idź do dobrego elektromechanika on ci to zrobi lub poczytaj w necie jak to naprawić kolega u góry mówił o oscyloskopie powiem że to dobra metoda nawet raz sam tak sprawdzałem a jeśli już ci to nie wyjdzie kub sobie nowy czujnik najprościej

zaobserwuj czy jak kręcisz rozrusznikiem obrotomierz sie podnosi. A od immo to jest w uno kontrolka???

Nie mam tu zegara od obrotów.od immo teŻ nie mam kontrolki. Rozmawiałem ostatnio też z jednym mechanikiem i mówi że faktycznie może być to czujnik halla. Tak samo jak i moduł zapłonowy. Kiedyś miałem skuter i działy się praktycznie te same objawy i winny był moduł. Niby to jest samochód nie skuter.. no ale zasada działania podobna