Problem z Polonezem
: 2013-06-18, 11:32
Siema, jestem posiadaczem cudownej polskiej maszyny ze stajni FSO. Jest to Polonez Atu
+ z 1998r z silnikiem 1.6 GLI jest to jednopunktowy wtrysk Boscha. Zasilany LPG. Jaki mam problem, auto normalnie odpala, ale gdy się rozgrzeje to obroty spadają do 500 i wiadomo telepie całym autem lub od razu gaśnie, dzieje się tak zarówno na PB jak i LPG. Autem na upartego można jechać, ale jazda to jest czeska komedia. Silnik się dławi, i cały czas trzeba dodawać gazu żeby nie zgasł. Byłem u mechanika i nic nie dało np ustawienie zaworów, a nie chcę pchać kasy na darmo.... Co może być przyczyną w tym silniku? Czy to mogą być świece zapłonowe? czy Sonda lambda? Czasem myślę o oddaniu Poldka na złom, a tego bym nie chciał....
+ z 1998r z silnikiem 1.6 GLI jest to jednopunktowy wtrysk Boscha. Zasilany LPG. Jaki mam problem, auto normalnie odpala, ale gdy się rozgrzeje to obroty spadają do 500 i wiadomo telepie całym autem lub od razu gaśnie, dzieje się tak zarówno na PB jak i LPG. Autem na upartego można jechać, ale jazda to jest czeska komedia. Silnik się dławi, i cały czas trzeba dodawać gazu żeby nie zgasł. Byłem u mechanika i nic nie dało np ustawienie zaworów, a nie chcę pchać kasy na darmo.... Co może być przyczyną w tym silniku? Czy to mogą być świece zapłonowe? czy Sonda lambda? Czasem myślę o oddaniu Poldka na złom, a tego bym nie chciał....