Ford Escort 1.3, stuka, puka, trzeszczy....
: 2013-05-07, 19:31
Helol Panowie!
Problem z Fordem mam. Tak mysle, ze amorki, przegub, i ... co jeszcze? koncowki drążkow moze?
Objawy:
Nieziemskie kolysanie, trzeszczenie, przy skrecie dziwny dźwięk jest wydawany, ile razy puka mi i stuka, to juz nie policze... Do tego drzenie kierownicy ( bez wspomagania jest Fordzina.. )
Ale .. poki co, jezdzi prosto, jak puszcze kierownice... Ale powiem Wam, strach skręcać!
Może jakies pomysly, co jeszcze oprocz tego co myśle, ze jest, a jest napewno, moze byc?
No i pytanie najwazniejsze: Ile tak moge jezdzic? Boje sie ze:
a: kolo mi odpadnie
b: wiecej niz jedno kolo mi odpadnie
c: bede skrecac, i juz nie wyprostuje kierownicy?
d: yyy... wywali mnie gdzies nagle?
Nie chce mi sie ladowac kasy w ten samochod... Ech.
Problem z Fordem mam. Tak mysle, ze amorki, przegub, i ... co jeszcze? koncowki drążkow moze?
Objawy:
Nieziemskie kolysanie, trzeszczenie, przy skrecie dziwny dźwięk jest wydawany, ile razy puka mi i stuka, to juz nie policze... Do tego drzenie kierownicy ( bez wspomagania jest Fordzina.. )
Ale .. poki co, jezdzi prosto, jak puszcze kierownice... Ale powiem Wam, strach skręcać!
Może jakies pomysly, co jeszcze oprocz tego co myśle, ze jest, a jest napewno, moze byc?
No i pytanie najwazniejsze: Ile tak moge jezdzic? Boje sie ze:
a: kolo mi odpadnie
b: wiecej niz jedno kolo mi odpadnie
c: bede skrecac, i juz nie wyprostuje kierownicy?
d: yyy... wywali mnie gdzies nagle?
Nie chce mi sie ladowac kasy w ten samochod... Ech.