Opel Astra F zamula, buntuje się
: 2010-09-04, 03:54
Witam
Posiadam Opla Astre 2.0 8v z LPG(sekwencja) rok 1992. Problem dotyczy spadku mocy, głównie w deszczowe dni takie jak dziś. Odpalam samochód, jadę ok 5 km i nagle czuć lekkie szarpanie/zwalnianie przy dodawaniu gazu, samochód nie ma siły się rozpędzić, ledwo rusza z miejsca, na PB i LPG tak samo, szarpie po spuszczeniu pedału gazu, czasem ma stan krytyczny że nie potrafi utrzymać prędkości, zwalnia, mocno szarpnie i jest ok, jak nowo wyprodukowany, jak by go coś odetkało. Dodam że świece, przewody, kopułka, wszystkie filtry wymienione. Do komputera mechanik nie dał rady się podłączyć i mówił że nie wie. Komputer podczas zamulania nie pokazuje większego czy mniejszego spalania, teoretycznie wszystko jest ok.
Mechanicy rozkładają ręce... najchętniej wymienili by wszystko po kolei licząc na szczęście ale mnie niestety na to nie stać.
Dodam bo zapomniałem że po ok 4000 obrotów samochód przyśpiesza normalnie, bez spadku mocy, na niskich obrotach muli, przy ok 4tyś czuć szarpnięcie i ciągnie normalnie obojętnie na jakim biegu.
przebieg samochodu to 360.000, kompresja 11. 9. 11. 9. nie bierze oleju, w normalne dni silnik chodzi bardzo ładnie
Posiadam Opla Astre 2.0 8v z LPG(sekwencja) rok 1992. Problem dotyczy spadku mocy, głównie w deszczowe dni takie jak dziś. Odpalam samochód, jadę ok 5 km i nagle czuć lekkie szarpanie/zwalnianie przy dodawaniu gazu, samochód nie ma siły się rozpędzić, ledwo rusza z miejsca, na PB i LPG tak samo, szarpie po spuszczeniu pedału gazu, czasem ma stan krytyczny że nie potrafi utrzymać prędkości, zwalnia, mocno szarpnie i jest ok, jak nowo wyprodukowany, jak by go coś odetkało. Dodam że świece, przewody, kopułka, wszystkie filtry wymienione. Do komputera mechanik nie dał rady się podłączyć i mówił że nie wie. Komputer podczas zamulania nie pokazuje większego czy mniejszego spalania, teoretycznie wszystko jest ok.
Mechanicy rozkładają ręce... najchętniej wymienili by wszystko po kolei licząc na szczęście ale mnie niestety na to nie stać.
Dodam bo zapomniałem że po ok 4000 obrotów samochód przyśpiesza normalnie, bez spadku mocy, na niskich obrotach muli, przy ok 4tyś czuć szarpnięcie i ciągnie normalnie obojętnie na jakim biegu.
przebieg samochodu to 360.000, kompresja 11. 9. 11. 9. nie bierze oleju, w normalne dni silnik chodzi bardzo ładnie