Forum mechaniczne - forum dla mechaników samochodowych - forum-mechaniczne.pl

Witam serdecznie.
Moi Drodzy. Tak Tak, Oto kobitka ( nie dość że blondynka, to jeszcze ciemna), nabyła w komisie swój pierwszy samochodzik... 13 - letnią Opelkę Corsę ;-)...Śliczny kolor ma ;-))), ale na serio. Nadwozie niemal idealne. Pan na stacji diagnostycznej zawyrokował, że zawieszenie i układ hamulcowy OK!. No i to by było na tyle. Po 300 km, bagnet suchy!!! nie było nawet minimum. Zmieniłam filtry: oleju, powietrza, zalałam silnik GM 10W40, I jakież było zdziwienie mechanika, na fakt braku termostatu (moich słów,uwierzcie znać nie chcecie)... No i właśnie: wyciek oleju na simeringu dolnym - czy to powód ubytku oleju, czy brak termostatu daje podstawy do czarnego scenariusza, że się przegrzał i poszła uszczelka pod głowicą. Stwardniały też dlatego simeringi. Dodam, że silnik pracuje równo, cicho, nie kopci nic z wydechu. Temperatura oczywiście nie przekracza 85 stopni, ale otwarte obiegi, więc silnik raczej niedogrzany cały czas. Mechanik mówi, ze sprawdzamy narazie czy spala olej. Jeśli nie - Uszczelniamy silnik i sprawdzamy powód braku termostatu. Jak spala - no cóż nie wiem czy stać mnie na tak kosztowny remont. Czy to dobry tok?
Pomocy!

Brak termostatu , wyciek oleju , stwardniały simering no no zapowiada się nieźle (kto sprzedaje takie auta?!) Ale wiesz powiem ci że to mogła być sprawa tego wycieku oleju przy simeringu. No i w skutek tarcia pomiędzy elementami powstaje ciepło gdzie głowica jest najbardziej narażona na nagrzewanie się i uszczelka poszłaaaa Ale z twojego opisu wnioskuję że panom "mechanikom" z komisu nie chciało się wymieniać simeringu ani dolewać oleju bo to są koszty więc postanowili że usuną termostat i obniżą stopień nagrzewania się silnika oraz szybko opchną auto .

Pi..pi....pi.... to da się do użyteczności jakoś wyprowadzić ? Przy rozsądnym koszcie?

Myślę że na pewno da się zrobić, ale nie wiem co dla Ciebie znaczy rozsądny koszt ;)

-Simering --- 20 zł
-Termostat ~ 50 zł
-No i olej ~ 60 -80 zł
- No robocizna twojego mechanika .

Ja bym to zrobił tak że bym po pierwsze wstawił ten termostat no bo to chore żeby auto bez termostatu jeździło no bez przesady... wymieniłbym ten simering . Spuściłbym ten olej co jest i nalałbym nowego . Nie wiem czy ty nadal jeździsz autem w tym stanie bo jazda nim teraz raczej nie korzystnie wpływa na silnik bo mogą się zużywać części jeśli ten olej dalej wycieka (no a jak już ci np. pierścienie się wytrą czy pompa nawali no to będzie nie fajnie ), a po za tym auto ci będzie więcej paliło przy rozruchu i przy mniejszym obciążeniu silnika.

Heh. No właśnie tak zrobiłam. Olej nowy plus filtry, jeśli nie będzie spalał uszczelniam oczywiście. I biorę się za układ chłodniczy.

No i gitara

nie rozumiem czemu wy odrazu z tą uszczelką uszczelnić układ założyć termostat i niech kosiarka chodzi