Dluga trasa
: 2013-03-02, 21:36
Ahoj Panowie moi drodzy,
jak wiecie, smigam do Niemiec, dokladniej okolice Hannoveru. Powiem Wam szczerze, ze pierwszy raz pokonam tak dluga trase sama za kolkiem na raz. To bedzie okolo 700 km. Rano w poniedzialek wyruszam. wiecie, czego sie najbardziej boje? Ze mnie jazda zmuli, i zasne za kolkiem;/ Niestsy, walcze z tym od dluzszego czasu. Po prostu jade, kieruje, i nagle oczy mi sie zamykaja. Raz na mnie trabili z tylu, bo tak zwolnilam. innym razem, 2 miechy temu, wracalam ze Szczytna, i zjechalam na lewy pas, cud, ze nic nie jechalo, a ja momentalnie dostalam takiej adrenaliny, ze przestalo mi sie chciec spac.
Macie jakies sprawdzone sposoby, co by nie zamulic za kolkiem? W Polsce wiadomo, predkosc, ograniczenia, dziury w drodze etc nie pozwola mi zasnac. Ale czeka mnie okolo 4 godzin jazdy autobana w Niemczech.
Trzymajcie kciuki za kolezanke
jak wiecie, smigam do Niemiec, dokladniej okolice Hannoveru. Powiem Wam szczerze, ze pierwszy raz pokonam tak dluga trase sama za kolkiem na raz. To bedzie okolo 700 km. Rano w poniedzialek wyruszam. wiecie, czego sie najbardziej boje? Ze mnie jazda zmuli, i zasne za kolkiem;/ Niestsy, walcze z tym od dluzszego czasu. Po prostu jade, kieruje, i nagle oczy mi sie zamykaja. Raz na mnie trabili z tylu, bo tak zwolnilam. innym razem, 2 miechy temu, wracalam ze Szczytna, i zjechalam na lewy pas, cud, ze nic nie jechalo, a ja momentalnie dostalam takiej adrenaliny, ze przestalo mi sie chciec spac.
Macie jakies sprawdzone sposoby, co by nie zamulic za kolkiem? W Polsce wiadomo, predkosc, ograniczenia, dziury w drodze etc nie pozwola mi zasnac. Ale czeka mnie okolo 4 godzin jazdy autobana w Niemczech.
Trzymajcie kciuki za kolezanke
