Nowe auto w garażu to powód do radości, ale też źródło szeregu obowiązków. Jeśli nie zrobisz kilku rzeczy od razu po zakupie, możesz nie tylko dostać mandat, ale też zapłacić więcej, niż by to było konieczne przy zachowaniu rozsądku.
Kierowcy, którzy odwlekają formalności, ryzykują nie tylko karami, ale też utratą zniżek i problemami przy rejestracji. Sprawdź, co trzeba załatwić natychmiast po sfinalizowaniu transakcji dotyczącej zakupu.
Kup polisę OC
Zaraz po zakupie auta musisz zadbać o to, żeby mieć ważne ubezpieczenie OC. Jeśli pojazd był już ubezpieczony przez poprzedniego właściciela, możesz z tej polisy korzystać, ale tylko do momentu jej wygaśnięcia. Po tej dacie ubezpieczenie nie odnawia się automatycznie, dlatego musisz zadbać o zachowanie ciągłości.
Brak OC to nie tylko ryzyko w razie wypadku, ale przede wszystkim wysoka kara od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Obecnie wynosi ona nawet ponad 9 000 zł za samochód osobowy, jeśli przerwa w ubezpieczeniu przekroczy 14 dni.
Pamiętaj też, że przejęta polisa OC nie gwarantuje Ci zniżek, które miał poprzedni właściciel. Ubezpieczyciel może dokonać rekalkulacji składki, biorąc pod uwagę Twoje dane – wiek, historię ubezpieczenia, miejsce zamieszkania, stan cywilny czy staż za kierownicą (liczony od momentu uzyskania uprawnień).
Na stronie https://rankomat.pl/ubezpieczenie-oc znajdziesz więcej szczegółowych informacji o ubezpieczeniu od odpowiedzialności cywilnej.
Gdzie tanio kupić OC?
Najprostszym sposobem na znalezienie taniego OC są porównywarki ubezpieczeń online. Wypełniasz jeden formularz i w kilka sekund otrzymujesz zestawienie ofert z wielu towarzystw. Możesz od razu kupić polisę i otrzymać ją e-mailem bez wizyty u agenta i bez zbędnych formalności.
Co ważne, zakres OC jest wszędzie taki sam, bo określa go ustawa. To znaczy, że najtańsza oferta wciąż daje Ci tę samą ochronę, co najdroższa. Różnice w cenach wynikają głównie z polityki firm i algorytmów wyliczających ryzyko.
Przed zakupem OC warto również sprawdzić opinie o ubezpieczycielach, aby upewnić się, że zapewniają sprawną komunikację i dogodne warunki w związku ze zgłaszaniem szkód.
W pakiecie taniej – OC, AC i assistance
Kupując tylko OC, zabezpieczasz innych przed konsekwencjami szkód, ale nie siebie (siebie chronisz przed konsekwencjami wynikającymi z braku polisy). Właśnie dlatego wielu kierowców decyduje się na pakiety, w których poza obowiązkowym OC znajdują się też autocasco (AC) oraz assistance. I bardzo często okazuje się, że kupując je razem, zapłacisz mniej, niż kupując osobno.
AC to dobrowolne ubezpieczenie chroniące Twój pojazd – przy kradzieży, zniszczeniu, aktach wandalizmu, gradobiciu, czy szkodzie z Twojej winy. Jest szczególnie przydatne przy nowszych samochodach, ale i właściciele starszych aut decydują się na warianty z udziałem własnym, które są tańsze.
Assistance natomiast daje realne wsparcie w razie awarii na drodze – holowanie, pomoc przy rozładowanym akumulatorze, wymiana koła czy dowóz paliwa. W podstawowym wariancie często jest darmowym dodatkiem do OC, ale warto sprawdzić jego zakres. AC czy assistance nie mają go bowiem regulowanego ustawowo.
Kupując OC + AC + assistance razem, nie tylko oszczędzasz, ale też masz komplet ochrony. Nie musisz potem kombinować, dokupować niczego osobno i martwić się, co dalej w razie awarii czy wypadku.
Udaj się do mechanika, żeby usunąć drobne usterki
Nawet jeśli samochód wygląda na zadbany i sprzedający zapewnia, że wszystko jest w porządku, warto podejść do tego z rezerwą. Po zakupie auta, zwłaszcza używanego, pierwszym krokiem powinien być przegląd u zaufanego mechanika.
Drobne usterki, takie jak wycieki oleju, zużyte tarcze hamulcowe, luzy w zawieszeniu czy przepalone żarówki, mogą szybko przerodzić się w poważne awarie. Co więcej, zaniedbane detale mogą skutkować niezaliczeniem obowiązkowego badania technicznego, a to oznacza dodatkowy stres. Mechanik oceni faktyczny stan pojazdu, podpowie, co warto naprawić od razu i ile to będzie kosztowało.
To również dobry moment, by wymienić olej silnikowy i filtry, nawet jeśli sprzedawca twierdzi, że zrobił to „niedawno”. Masz wtedy pewność, że silnik będzie pracował na świeżym, czystym oleju i wiesz, od kiedy liczyć następny serwis w tym zakresie.
Zarejestruj pojazd
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, po zakupie samochodu masz 30 dni na jego zarejestrowanie w wydziale komunikacji. Dotyczy to zarówno zakupu od osoby prywatnej, jak i z komisu, niezależnie od tego, czy pojazd był wcześniej zarejestrowany w Polsce, czy sprowadzony z zagranicy.
Spóźnienie z rejestracją wiąże się z karą administracyjną. To dodatkowy wydatek, którego można łatwo uniknąć. Do rejestracji potrzebne będą:
- dowód zakupu (umowa kupna-sprzedaży lub faktura),
- karta pojazdu (jeśli była wydana),
- dowód rejestracyjny z ważnym przeglądem,
- aktualna polisa OC.
W niektórych urzędach można umówić się na wizytę online, co pozwala uniknąć kolejek i załatwić sprawę sprawnie.
Zanim zarejestrujesz auto, musisz wykupić polisę – takie jest obowiązujące prawo. Szczegółowe informacje w tym zakresie znajdziesz na stronie https://rankomat.pl/samochod/rejestracja-samochodu-a-ubezpieczenie-oc.
Zapłać wymagane podatki
Jeśli kupisz auto od osoby prywatnej, musisz zapłacić podatek od czynności cywilnoprawnych (PCC). Wynosi on 2% wartości rynkowej pojazdu i należy go opłacić w ciągu 14 dni od zawarcia umowy.
Podatek ten opłaca się na podstawie formularza PCC-3, który można złożyć przez Internet na platformie e-Urząd Skarbowy lub w formie papierowej w urzędzie skarbowym właściwym dla miejsca zamieszkania. Niedopełnienie obowiązku grozi karą finansową.
Warto pamiętać, że kupując pojazd w salonie lub komisie, najczęściej podatek VAT jest już zawarty w cenie i nie trzeba składać PCC-3.
Kupujesz auto? Musisz pamiętać o szeregu obowiązków. Najważniejszy z nich jest związany z zakupem polisy OC – bo zapewnia ochronę przed karami finansowymi i innymi konsekwencjami. Nie musisz jednak przepłacać za ubezpieczenie. Skorzystaj z porównywarki, a kupisz je znacznie taniej.