Portal poświęcony motoryzacji oraz mechanice samochodowej Sklep z częściami samochodowymi iParts.pl Skup aut Poznań Skup aut Części do samochodów w Ucando

Kalibracja VNT w turbosprężarkach

Własnoręczne naprawy i przeróbki naszych czterech kółek, zdjęcia, opisy oraz porady... Jeśli rozwiązałeś jakąś usterkę lub masz poradę dla innych, opisz to tutaj krok po kroku - przyda się innym.

Moderator:raptus1984

Awatar użytkownika
ProfiTurbo.pl
User
User
Posty:6
Rejestracja:2015-09-14, 17:17
Kontakt:

2015-09-14, 17:50

Dosyć sporo posiadaczy aut z doładowanymi silnikami diesel`a zmaga się z problemem nieprawidłowej pracy turbosprężarki ze względu na złe ustawienia mechanizmu zmiennej geometrii. Często zdarza się również tak, że zakład regeneracyjny pozostawił stare ustawienia mechanizmu VNT, będąc przekonanym, że są to ustawienia fabryczne. Jest to jednak założenie błędne, bo jaką mamy pewność, że poprzedni serwis nie ustawił źle długości sztangi aktuatora, robiąc to 'na oko'. Za każdym razem powinno to być weryfikowane.

Oczywiście wstępne ustawienie śruby regulacyjnej zderzaka lub aktuatora, np po wymianie całego rdzenia lub gruszki, może odbywać się w oparciu o ustawienia ze starego CHRA.

[center]Obrazek[/center]

W wyniku współpracy z firmą IDParts z USA, zamieszczamy polską wersję językową filmu, który pokazuje prosty sposób na ustawienie prawidłowej długości sztangi 'gruszki'. Cała zabawa tak na prawdę zaczyna się na filmie od 4.30 min. Pamiętajcie, żeby wybrać polską wersję językową.

https://www.youtube.com/watch?v=-9_TOTDUyZc


W ten sam sposób można postępować z każdym innym modelem turbosprężarki, wyposażonej w mechanizm zmiennej geometrii i typowy zawór podciśnieniowy. Pamiętajmy, że nieprawidłowa kalibracja VNT spowoduje w krótkim czasie kolejną awarię turbosprężarki.

Ktoś może pochwalić się innymi metodami, wyłączając drogi sprzęt i program VAG-COM?
www.ProfiTurbo.pl - CHRA, VNT, Billet Wheel, 'gruszki'.
Awatar użytkownika
kamil03
Początkujący
Posty:76
Rejestracja:2015-01-25, 16:33

2015-09-14, 18:21

w sumie to nie ma za bardzo do czego się doczepić. komputer jest pomocny bo widzimy jak na dłoni ciśnienie doładowania ( często mierzone razem z ciśnieniem atmosferycznym) i obroty. Co do regulacji to nie zgodzę sie ze warsztaty zostawiają sztangę vnt nie ruszoną . Posiadają komputery gdzie wpisujesz nr turbosprężarki i przy pomocy czujnika pokazuje ci dokładnie ile wyregulować. Droższe maszyny mierzą przepływ powietrza przez turbinę ale to mało kto posiada. Ogólnie to raczej nie polecał bym nikomu regulować bez odpowiedniej wiedzy i 100% pewności ze układ podciśnienia i sterowania działa jak należy.
Awatar użytkownika
ProfiTurbo.pl
User
User
Posty:6
Rejestracja:2015-09-14, 17:17
Kontakt:

2015-09-14, 20:34

Gdyby każdy serwis regeneracyjny turbosprężarki posiadał sprzęt do ustawiania zmiennej geometrii, myślę, że opinie na ich temat byłyby o niebo lepsze. Stąd właśnie chcieliśmy pokazać jak w inny sposób, bez drogiego sprzętu, również można taki mechanizm skalibrować.

Co do profesjonalnego sprzętu do ustawiania VNT, śmiało wystarcza Redat Gatetest 3, lub Actutest 4000. Używane można dostać za 5000,00 - 8000,00 zł. Na takich maszynach pracuje większość firm w Polsce. Zdecydowanie bardziej polecamy polski Cimat Actuatest, ponieważ mamy tu możliwość darmowych aktualizacji, za co z kolei włoski Redat życzy sobie sporych opłat.

Z innych ciekawych materiałów nt VNT-> http://pics.tdiclub.com/data/500/Actuator_TSB.pdf .
www.ProfiTurbo.pl - CHRA, VNT, Billet Wheel, 'gruszki'.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zrób to sam”